Witam..

Witam na nowej stronce naszej gazetki PFC Charazay News.

sobota, 16 lipca 2011

Obrona się ustawiła … i przepuściła wszystko – czyli - krótko o obronie w charazay

Autor: Morfeusz33

Chce podzielić się z Wami, krótką, ale jednak ważną refleksją na temat charazay.

Otóż … ustawianie się w obronie.

Zwłaszcza Wy – młodzi użytkownicy charazay - uważajcie na to jak ustawiacie swój zespół do gry w obronie. Mam tu głównie na uwadze manipulowanie procentami. Ale wszystko w swoim czasie.

Aha … Są to moje, bardzo prywatne przemyślenia, z którymi można się oczywiście zgodzić lub nie.

Przede wszystkim, 80%

to już bardzo duże odpuszczenie zawodnika drużyny przeciwnej, taka jest moja opinia i uważam, że ustawianie mniej niż 80% możliwe jest chyba na naprawdę bardzo młodym lub bardzo słabym zawodniku. Tak ja uważam. Odniosłem po prostu wrażenie, że system uważa zawodników krytych na 80% jako dość swobodnie sobie grających i znajdujących się zazwyczaj na dobrej pozycji …

Dalej … analizowanie drużyny przeciwnej.

Dość często jeden lub dwóch zawodników zdecydowanie wybija się ponad resztę w grze w ataku analizowanego przeciwnika (czyli interesuje nas: punkty na mecz, celność rzutów – to przede wszystkim, ale również m.in. ilość i celność prób za 3 punkty plus ilość rzutów w ogóle łącznie oddawanych).

Jednak uważajmy … Grałem już bardzo wiele meczy, w których przeciwnik mój wychodził z następującego punktu. Mówił sobie … to łatwe … zatrzymam ich zawodnika „XY” – najlepszego punktującego, no problemos amigos … Owszem, uzyskiwał fantastyczne efekty – nie raz prawie wyłączając mojego „XY’reka” z gry i ograniczając jego zdobycz punktową jak nic o 15 punktów np. mniej w danym meczu niż średnia … Dalej. Czasem mój „XY” zaczynał mecz pudłując 4 próby za 2 pkt i 2 próby za 3 pkt … I co … Przeciwnik przegrywał na przykład 30 punktami.

I tutaj najważniejsze co chce Wam powiedzieć.

Bardzo uważnie analizujcie drużyny przeciwnika. Trzeb odróżnić ekipy, gdzie jeden lub dwóch punktuje więcej i lepiej niż inni, bo … inni nie potrafią od ekip gdzie inni … równie dobrze potrafią, ale po prostu ciut gorzej więc jeśli lider (liderzy) nie są podwojeni (potrojeni …) to po prostu zdobywają punkty liderzy.

Tylko w tym pierwszym przypadku ostrzej poczynajcie sobie w ustawianiu obrony, bo gdy nie odróżnicie z którym przypadkiem macie do czynienia i „nadziejcie się na przypadek nr 2” to ci „inni”, którzy potrafią, ale nie mają okazji … odpuszczeni choćby ciut pokarzą Wam co to znaczy koszykówka. A to może zaboleć …

4 komentarze:

  1. Dobry artykuł, tylko pamiętajmy, że zależy jaki gracz kryje jakiego :)

    10 def na 80%, a 15 def na 80% to zupełnie co innego.

    W przypadku dobrych defensywnych drużyn 80% może być wręcz wartością wyjściową (a nie wartością graniczną dla sensu ustawiania DF)- tylko gwiazdki mogą dostawać więcej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, coś sie 'porobiło' z moim poprzednim komentarzem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Trudno
    zaprzeczyć...ale trudno sie też
    zgodzić.
    80procent krycia jest, jak słusznie
    zauważył karpiński, zależne od
    umiejętności obrony danego
    zawodnika ale wg mnie także
    umiejętności ofensywne jego
    rywala.
    Trzeba wstrzelić sie w matchup i
    dobrze ustawić drużynę. Dopiero
    wtedy zacznijmy myśleć o
    intensywności krycia.
    Z tą drobną uwagą uważam
    artykuł za kompletny :)
    Brawo dla Morfeusza za
    'przydługi wstęp do mojej
    anegdoty' :]
    Serio, brawo, tylko czy odwiedza
    te stronkę wystarczająca ilość
    'młodych' graczy, żeby był efekt
    w postaci 'wyszkolenia' nowych
    użytkowników?

    OdpowiedzUsuń